Wstaje księżyc, noc się zbliża,
nic nie umiem, co za kicha.
Może ściągi sobie zrobię?
Z resztą po co, dam radę sobie!
Czy w ogóle warto się uczyć?
Przecież przy niezdanej maturze też możemy wiele osiągnąć bez wysiłku, a może nasi rodzice mają kontakty i załatwią nam pracę, to powinniśmy rzucić tym wszystkim?
Otóż nie, informacje przekazywane nam w szkole bardzo nam się przydadzą. Pewnie sobie teraz myślicie, a na co mi te ułamki? po co przedsiębiorczość? a budowa liścia to na coś się przyda? Uważam, że wszystko, to co przekazują nam nauczyciele, jest nam potrzebne. W większym lub mniejszym stopniu, bo przecież nie każdy chce być lekarzem, prawda? Dzięki szkole możemy wytyczyć naszą własną, życiową drogę, ona kształtuje nas do zdecydowania, tak na prawdę, co chcemy robić w życiu, ale przejdźmy do rzeczy.
Co zrobić gdy musimy się czegoś nauczyć, a strasznie nam się nie chce lub po prostu jest już za późno żeby cokolwiek zrobić? Oto kilka moich rad:
Odłóż wszystkie rzeczy z dala od siebie
telefon, laptop, komputer, tablet, małe przedmioty leżące na biurku. Nic nie może Cię rozpraszać. To pierwsza i najważniejsza zasada, pamiętaj!
Weź kolorowe zakreślacze
i podkreśl lub przepisz na kolorowo tekst, którego masz się nauczyć. Jeśli jesteś wzrokowcem, zapamiętasz jakim kolorem, co było zapisane.
Powtarzaj po kilka razy głośno i ze skupieniem KRÓTKIE zdania
nie czytaj wszystkiego na raz, bo to nic nie da. Natłok informacji nie zostanie w twojej głowie na dłużej. Jeśli jesteś słuchowcem bardzo ci to pomoże, najlepiej jeszcze powiedz komuś innemu żeby ci poczytał jeżeli ma czas.
Nie siedź w miejscu
zmieniaj swoje położenie w pokoju, kiedy czytasz. Jeśli jesteś kinestetykiem skojarzysz miejsce swojego położenia z tym co czytałeś/aś.
Te cztery krótkie i jakże proste punkty sprawią, że nauka stanie się łatwiejsza. Nie przejmuj się jeśli nie będziesz umieć powtórzyć żadnego zdania zaraz po skończeniu. Dopiero na sprawdzianie zauważysz, że to zadziałało, gwarantuję! Jednak pamiętaj, poświęć na to około 20/30 minut aby to miało jakikolwiek sens.
***
Przy okazji zapraszam TUTAJ do przeczytania informacji na temat konkursu! :)
Twoje rady są mega przydatne! <3
ReplyDeleteObserwujemy? Daj mi znać :)
http://gabstylee.blogspot.com/
Na szczęście na razie z nauką nie mam problemu, lecz rady się przydadzą
ReplyDeleteJa zawsze, gdy się uczę mam obok siebie telefon. Nigdy nie umiem go odłożyć. Po 5min nauki i tak sprawdzam co się dzieję w necie. Jednak, gdy lubię jakiś przedmiot to szybko się uczę. Gorzej z humanistycznymi przedmiotami. Ale mogę powiedzieć, że to wszystko przydaję się w życiu. Wyobraźmy sobie, że w przyszłości będziemy mieć dzieci. One też pójdą do szkoły i trzeba będzie im pomóc w nauce. Może ta wiedza nam się przydać. Nawet na lekcjach edb możemy się dużo nauczyć. Dzięki ściągom tylko oszukujemy siebie, nie nauczycieli.
ReplyDeletePozdrawiam ; )
wchmurach12.blogspot.com
Jak dla mnie "odcięcie" się od internetu jest najlepszym sposobem na zaczęcie nauki. Jeśli za pierwszym razem uda Ci się go odłożyć i zastosować moje rady to codziennie będziesz miała motywację aby spróbować jeszcze raz!
DeletePozdrawiam! :)
Racja, nauka w szkole jest nam bardzo potrzebna, wiadomo, chociaż czasami mam wrażenie, że jednak niektóre rzeczy naprawdę są zbędne. Brakuje mi trochę lekcji takich typowo ,,życiowych'', ale ogólnie zgadzam się, że większość przyda nam się w mniejszym lub większym stopniu. Kiedyś śmiałam się z tych zakreślaczy, ale one naprawdę pomagają! ;) Świetne rady.
ReplyDeleteArleta
Ciekawie piszesz ^^ Przydatne rady, serio :)!
ReplyDeleteMój blog - klik ♥
Wkrótce koniec ferii i mam zapowiedziany sprawdzian z geografii ;-;
ReplyDeleteUcząc się zapamiętam twoje rady c:
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam! ;)
http://polish-asgard.blogspot.com/
Uczmy się dla siebie - nie zapominajmy o tym ;)
ReplyDeleteU mnie nowy post, zapraszam!
Obserwuję ;)
MÓJ BLOG-KLIIK
Świetne porady! :) Ja zawsze przed jakimś sprawdzianem strasznie się stresuję.
ReplyDeletePozdrawiam :*
CrazyTusiaBlog
Również kiedyś się strasznie stresowałam, nawet do tego stopnia, że mdlałam przed wejściem do sali. Od kiedy zaczęłam brać naukę bardziej na luzie mi się to nie zdarzyło! Wmówiłam sobie, że nie muszę się uczyć, ale chcę i to bardzo mi pomogło.
DeletePozdrawiam! :)
Przydatne porady, z chęcią wypróbuję :)
ReplyDeletehttp://pesymistycznaksiezniczka.blogspot.com/
ja jestem wzrokowcem, muszę mieć schematy i wszystko podkreślone :D
ReplyDeleteZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Pamiętam te czasy kiedy musiałam siedzieć nosem w książkach, ale chętnie bym do tego wróciła. :)
ReplyDeletetzanetat.blogspot.com
bardzo super porady! ja bez zakreslaczy nie dalabym sobi rady :c pozdrawiam!
ReplyDeletehttp://lovely-july-blog.blogspot.com/
kolorowe zakreślacze mi bardzo pomagają, albo też pisanie wszytskiego na osobnych kartkach czasem nawet po kilkanaście razy- jestem wzrokowcem
ReplyDeletehttp://magdawiglusz.blogspot.com/
Ja uczę się w ruchu, zawsze muszę chodzić po pokoju, hahah Mój blog-klik♥ - Zapraszam, dopiero zaczynam :)
ReplyDelete:)
Ostatnia rada super :)
ReplyDeleteNowy post na blogu :) Zapraszam
Ogólnie uczę się tylko historii, bo inne przedmioty umiem z lekcji. Ale zazwyczaj biorę książkę i czytam temat na głos. Potem na lekcji wszystko umiem ;D
ReplyDeleteNowy post z konkursem na Stylizacjach!
Sprawdzone sposoby, ja zawsze jak się uczę (najczęściej biologii) to muszę chodzić po pokoju w te i we wte. Ogólnie uwielbiam sobie zakreślać różne formułki, ale już z nauką ich to tak trochę mniej, haha. U mnie w sumie szkoła nie jest najważniejsza, pasje stawiam ponad nią ;) Buziaki dla ciebie!
ReplyDelete[mój blog]
Ciekawe sposoby. Ja zazwyczaj piszę na nowej, czystej kartce wszystko co muszę umieć i stopniowo się tego uczę.
ReplyDeletehttp://apocalypse2189.blogspot.com/
Super rady :) Bardzo przydatne.
ReplyDeleteobserwujemy ?
zapraszam
http://juliettapastoors.blogspot.com/
Twoje rady są przydatne.
ReplyDeleteJa zawsze powtarzam na głos, a jeśli nie mogę zapamiętać, przepisuje sobie na inną kartke. Dużo uczę sie słówek, wiec musialam znaleźć jakiś sposób.
Obserwuję i pozdrawiam
Cornellia-Blog→Nowy post
Jestem zdecydowanie wzrokowcem, zawszę musze mieć kolorowe notatki, z których łatwo mi się uczy, szczególnie teraz, gdy matura zbliża się wielkimi krokami :(
ReplyDeleteZapraszam do siebie, blog o tematyce podróżniczej: http://collectionoftravelsmemories.blogspot.com/
Ja osobiście nie potrafię się uczyć nigdzie indziej, jak przy swoim biurkiem, wszystko inne mnie rozprasza. Poza tym, aby dobrze się uczyć muszę uprzednio zrobić kilka przysiadów, skłonów, czy nawet pobiegać w miejscu ;)
ReplyDeletePost ogólnie bardzo ciekawy :)
naoffashion-click
Ja uczę się dość dziwnie... Lepiej i szybciej zapamiętuję, jeżeli słucham muzyki, albo muszę zrobić sobie chwilową przerwę, żeby coś zjeść, a wejść na snapchata między, np jednym rozdziałem, a drugim. Wszyscy mi mówią, że muzyka i te przerwy mnie dekoncentrują, ale to nie prawda;)
ReplyDeletePozdrawiam i obserwuję:*
Mój Blog - klik!
Również lubię sobie posłuchać muzykę w czasie nauki, często nawet zapamiętuję słowa regułek w rytm muzyki! A przerwy to dobra sprawa, wcale nie dekoncentrują, a właściwie sprawiają, że szybciej przyswajamy wiedzę.
DeletePozdrawiam i dziękuję (:
Moja szkoła właśnie miała takie motto, jak Ty tytuł :)
ReplyDeleteI zgadzam się z tym w 1000%!
ZAPRASZAM I OBSERWUJE(jako; Aleks Mlodz)
http://aaleksm.blogspot.com/
Zgadzam się, człowiek potrzebuje jakiejś wiedzy ogólnej, a widzę to teraz, gdy mam śmieszny przedmiot "przyroda", a nie wiem podstawowych zagadnień z geografii czy biologii, bo skończyłam ją w 1 klasie liceum, a to przykre i ograniczające
ReplyDelete♥ blog
W dużej mierze wszystkie te informacje to zwyczajnie ćwiczenia pamięci i ewentualnie logicznego myślenia, jeśli nauczyciel robi na nie jakieś zadania :D. Plus podstawy, bo kazdy szanujący sie człowiek powinien miec pojęcie o pojęciu o swiecie.
ReplyDeleteZwykle stosuję właśnie te 4 rzeczy, choć raczej mowię słowa, nie zdania-te, których najciężej mi sie nauczyć
http://opowiastki--prawdziwe.blogspot.com
Dobre porady!
ReplyDeleteNa mnie działają wszystkie punkty (zwłaszcza ten o odłożeniu laptopa, chociaż jest ciężko go zrealizować), oprócz zakreślaczy/kredek/czegokolwiek czym da się pisać.
Po takiej 'nauce' karteczki ze słówkami nadają się już bardziej jako praca na plastykę niż źródło informacji :D
http://tuniemanicciekawego.blogspot.com/
Rady na pewno bardzo przydatne, bardzo ciekawy post :D
ReplyDeleteZapraszam do siebie :) http://ceceobverse.blogspot.com/
Ciekawe rady. Ja jestem wzrokowcem i na sprawdzianie najlepiej kojarzę jakieś obrazki, zdjęcia itp.
ReplyDeletePozdrawiam!
Nowy post na blogu. Zapraszam! Mój blog
Zgadzam się z Tobą, że wiedza jest potrzebna. Bardzo dobre rady. ;)
ReplyDeleteneversaynever171.blogspot.com
Ja akurat jestem słuchowcem. Zazwyczaj czytam sobie tekst kilka razy na głos lub czytam sobie chodząc po domu haha! Fajny post :D Mój Blog - klik
ReplyDeleteWspaniałe rady <33 Zgadzam się z tobą w 100% ;)
ReplyDeletehttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Giveaway on my blog – Win special disigned prints!
Bardzo przydatne rady! Ja na szczęście nie mam problemów z nauką ;) Jednak będę się stosowała xD
ReplyDeleteZapraszam do mnie, obserwuję :)
niespotykanne.blogspot.com
nawet nie ma sensu zadawać sobie pytania, czy się warto uczyć, samo pytanie jest już odpowiedzią :D
ReplyDeletemój blog ... KONKURS FOTO
Genialne rady, uwielbiam kolorowe zakreślacze :D
ReplyDeleteObserwuję i zapraszam :)
http://carolineworld123.blogspot.com/
Masz rację, bardzo dużo rzeczy się przyda w życiu - choć moim zdaniem szkoła i tak przesadza (szczególnie matma) z materiałem, który w ogóle bez sensu nam wciskają do głów. Jednak nawet jeśli coś się nie przyda, to przynajmniej rozwijamy umysł i nie będzie nam można wcisnąć żadnego kitu, takiego jak to, że węgiel się obiera XD.
ReplyDeleteDzięki za te cztery rady, z natury jestem chyba wzrokowcem, choć sama nie wiem. Ale na pewno nie jestem kinestetykiem. Często sama sobie robię zadania na dany temat i po jakimś czasie je rozwiązuję - to moja ulubiona metoda. :) Ale co tam szkoła, ja mam ferie, trzeba łapać te ostatnie chwile ostatniego weekendu :v.
Pozdrawiam!
Alicjonada.blogspot.com
Ja mam w sobie te wszystkie trzy rodzaje, żeby się czegoś nauczyć piszę kolorowe kartki później czytam je na głos chodząc w kółko. Wiem, brzmi to śmiesznie, ale tak jest haha. To miłych ostatnich dni ferii! Ja mam dopiero za dwa tygodnie.
DeleteUwielbiam czytać Twoje komentarze, nigdy nie są wymuszone i zawsze szczere <3 takich ludzi się ceni.
Pozdrawiam! (:
Ojej dziękuję <3 też uwielbiam czytać Twoje :)
Deletedobre rady ! coś na czasie, bo sesja się zaczęła :D
ReplyDeletezapraszam narebelu.blogspot.com
świetne rady, muszę się zacząć uczyć!
ReplyDeletelittle-jay999.blogspot.com
Ja nie lubię się uczuć,chociaż uważam że ta cała wiedza jest nam potrzebna.Niestety na mnie żadne sposoby nie działają i po prostu mi się nie chce.
ReplyDeletePozdrawiam!
zubrzycanka.blogspot.com
Ja nie cierpię się uczyć ale co do matury to według mnie nie daje nam gwarancji na " lepsze" życie . Teraz są takie czasy , że wszystko zależy od szczęścia , a dobrą pracę można mieć po znajomości .
ReplyDeleteslodkieslodkieczary.blogspot.com
Moim zdaniem chodząc do szkoły uczymy się wielu rzeczy, które mogą przydać nam się w zyciu codziennym, moze nie pod taką samą nazwą, ale zawsze jest to jakaś wiedza :)
ReplyDeletesajecka.blogspot.com
Właśnie szkoła nie uczy nas prawie niczego ,co przyda nam się w życiu codziennym :) Ze szkoły wynosimy wiedzę taką wykutą, jednak tego, jak sobie poradzić w życiu dorosłym, już niestety nie.
Deletewww.linailia.blogspot.com
Wydaje mi się, że tego jak sobie poradzić uczymy się sami. Na własnych błędach. Nie możemy takiej wiedzy pzyporządkować odpowiednio, bo wszędzie są dla nas jakieś wskazówki, w domu, szkole.
DeleteOczywiście, że tak. Ale przychodzi co do czego, a taki dorosły człowiek po zdaniu matury nie wie nawet jak wypełnić jakieś dokumenty. Niektórzy nawet nie potrafią znaleźć informacji dotyczących papierów na studia, a przecież wydaje się to takie proste.
DeleteTak, to przykra prawda. Niektórzy, nawet po osiemnastce, maturze sobie nie radzą. Może się nie przykładali do tego, co robią albo po prostu coś im nie wyszło. No cóż, mam wrażenie, że tego się nie da wytłumaczyć.
DeleteBardzo przydatne rady, o niektórych nie wiedziałam :)
ReplyDeletePozdrawiam i zapraszam http://nataliexbrunette.blogspot.com/
To prawda, ale czasem tej nauki jest za duzo :/ Czy mogłabyś kliknąć tylko w 3 linki nad zdjęciami, to dla mnie bardzo ważne http://macreateart.blogspot.com/2016/01/dresslink-wishlist.html
ReplyDeleteWysyłasz tą prośbę o klikanie trzeci raz. Dawno poklikałam, nawet zostawiłam komentarz.
DeleteJa juz etap nauki mam za sobą :D ale żałuje ze nie przykładałam sie do nauki kiedyś... ehh :)
Deletezapraszam do mnie!
http://marijory.blogspot.com/ :)
KLIKEJ WINCEJ, WIIIINCEJ! ;d
Deletebardzo mądry post :)
ReplyDeleteobserwujemy i również zapraszamy do obserwacji, będzie nam bardzo miło jeśli dołączysz do naszych kręgów :)
www.oliv-an.blogspot.com
Moim zdaniem warto sie uczyć choć nie raz jest tak że naprawdę ma się dość :D Zapraszam do mnie nowa notatka:)
ReplyDeletehttp://xlivi00.blogspot.com/?m=1
ZAKREŚLACZE GÓRĄ! ^^,
ReplyDeleteNo ale ja bym jednak był bardziej ostrożny z tym stwierdzeniem, że wszystko co nam przekazują nauczyciele jest potrzebne i warte zapamiętania. Nasze móżdżki jednak mają ograniczoną pojemność i część śmieci trzeba się z nich na bieżąco pozbywać! ;d
www.kulturaifetysze.blogspot.com
Zakreślacze i głośne powtarzanie to najważniejsze gdy się uczę. Od razu lepiej wchodzi materiał do głowy! :)
ReplyDeletehttp://istotaludzkaa.blogspot.com/
Mi jest bardzo ciężko się czegoś nauczyć
ReplyDeletebajeerancko.blogspot.com Zaobserwuj ;)
Raczej nie mam problemów z nauką, ale rady są bardzo dobre!
ReplyDeleteZapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Świetne rady! Ja jestem wzrokowcem, tak mi się przynajmniej wydaje. Obserwuję i czekam na konkurs!
ReplyDeletepassionsmy.blogspot.com
Uważam ze powinniśmy uczyć się dla siebie, nie dla kogoś. Na kontaktach nie zdziałamy nic wiele. Co z tego że ktoś bliski załatwi nam posadę skoro nie będziemy się na nią kompletnie nadawać. Nauka ma nam pomóc osiągnąć sukcesy, trochę wiedzy nikomu nie zaszkodziło.
ReplyDeleteMój kawałek internetu
mama zawsze mi tak powtarzała :) a dopiero gdy dorosłam - zrozumiałam:)
ReplyDeletezapraszam na : twoimioczami.blogspot.com :)
skąd ja znam te powiedzenie haha <3!
ReplyDeletepozdrawiam i zapraszam :)
www.pisanepasja.blogspot.com
Świetne porady kolorowe długopisy są najlepsze obserwuje i liczę na rewanż http://wikimiki654.blogspot.com/
ReplyDeleteJa mogę się uczyc jeśli w moim pobliżu nie ma sprzętów elektronicznych, także moi rodzice za każdym razem odbierają mi telefon i oddają dopiero jak wszystko im wyśpiewam haha :*
ReplyDeletePozdrawiam cieplutko, Karolina! : )
carolinecupcakecc.blogspot.com
Po pięciu latach stuidiów powiem ci szczerze - nie umiem się już uczyć :)
ReplyDelete