Muzyka jest scenografią uczuć

Słuchawki w uszach, czapka na głowie, czujesz się wolny, a życie staje się kolorowe. 

Ostatnio zastanawiałam się jak moje życie wyglądałoby bez muzyki i szybko doszłam do wniosku, że czułabym się pusta, a moje uczucia byłyby osłabione. Postanowiłam, że przedstawię Wam dzisiaj nieco inny, tematycznie, wpis. Zapraszam do lektury i myślę, że powinien się spodobać.

DLACZEGO MUZYKA JEST DLA MNIE TAKA WAŻNA?

Od dziecka miałam styczność z wieloma instrumentami grającymi i szczerze powiem, że każdy dźwięk, wydawany przez nie, mnie inspirował do stworzenia czegoś nowego, ale równie dobrego. Sprawiało, a właściwie nadal sprawia, mi to wielką przyjemność kiedy poprzez śpiew czy grę na pianinie czy gitarze mogę wyrazić siebie. Wszystko to co czuję. To niesamowite gdy w tak piękny sposób można pokazać, jak się jest szczęśliwym bądź smutnym.

Teksty piosenek trafiają do mnie lepiej niż jakiekolwiek pusto wypowiedziane słowa. Siedzą mi wszystkie w głowie i sprawiają, że inaczej spoglądam na świat. Wykształtowały u mnie pewien dodatkowy zmysł(?), dzięki któremu łatwiej jest mi przyswoić coś śpiewając.

Nie wyobrażam sobie życia bez muzyki, ona jest jego nieodłączną częścią. Pozwala mi się uspokoić i nadaje mojemu życiu większy sens, a za razem sprawia, że wszystko staje się łatwiejsze.


KILKA CYTATÓW Z PIOSENEK, KTÓRE ZAPADŁY MI W PAMIĘCI

"It was a big big world, 
But we thought we were bigger,
Puhing each other to the limits"

"Got a feeling that I'm going under
But i know that I'll make it out alive
If i quit calling you my lover and
Move on"

"We used to play pretend, give each other different names,
We would bulid a rocket ship and then we'd fly it far away,
Used to dream od outer space but now they're laughing at our face,
Saying, -Wake up, you need to make money-"

A Wy? Macie jakieś ulubione cytaty z piosenek?
Pochwalcie się w komentarzach!

ps Bardzo Was przepraszam za to, że wpis nie pojawił się w niedziele. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe.